W Dzień Nauczyciela dzieci, które tego dnia były w świetlicy szkolnej pojechały na spotkanie w gospodarstwie hodującym krowy mleczne Państwa
Schmitdko z ul. Cmentarnej w Koźlu. Pani Grażyna wraz z córką Laurą(naszą byłą uczennicą) i 2,5 letnim synkiem Łukaszem, który z pewnością zastąpi kiedyś w gospodarstwie swoich rodziców, oprowadzili nas po całym gospodarstwie. Zobaczyliśmy maszyny rolnicze (kombajny, traktory, siewnik, opryskiwacz), oborę, gołębnik, zwierzęta : krowy, cielaczki, konia, króliki, kaczkę z małymi kaczuszkami i gołębie.
Dowiedzieliśmy się jak przebiega typowy dzień rolnika, okazuje się że jest to 16h pracy, a pobudka zaczyna się już o 5:00 rano. Mogliśmy popróbować mleka prosto od krowy, ponieważ p. Grażyna zaprezentowała nam mechaniczny udój krów. Śmialiśmy się oglądając byki w katalogu, który służy rolnikom do wynajdowania odpowiednich partnerów dla swych krów, tak aby rodziły się młode cielaczki.
Mini konferencja prasowa zakończyła nasze spotkanie. Wspólnie ustaliliśmy, że praca rolnika jest ciężka, odpowiedzialna, wymagająca, ale dająca ogromną satysfakcję, jeżeli robi się to całym sercem, tak jak nasi gospodarze. Obiecaliśmy, że już nigdy nie będziemy wyrzucać żywności, a obiady w szkolnej stołówce będziemy zjadać w całości.
Na wiosnę wrócimy tu na pewno.
