Mimo iż pogoda za oknem coraz bardziej pochmurna i wietrzna, 19 października klasy Va i VIc skorzystały z ostatnich promieni słońca i wybrały się nawycieczkę do Wrocławia, której największą atrakcją miało być Afrykarium znajdujące się na terenie wrocławskiego zoo. Jak się okazało na miejscu nie tylko Afrykarium zachwyciło dzieci. Możliwość poznania różnorodnych gatunków zwierząt i roślin, które mogły zobaczyć była nowym doświadczeniem, a zarazem pozwoliła porównać z atrakcjami zoo w Opolu.
Ogromnym zainteresowaniem dzieci cieszyły się słonie i rozrabiające pod wodą pingwiny. Duże zdziwienie wzbudziło zwierzę, które – jak określiły dzieci – powstało z połączenia żyrafy i zebry. Było nim okapi.
Uczniowie zwiedzając zoo nie tylko oglądali okazy, ale widząc nietypowe zwierzę szukali egzotycznych nazw, których na co dzień nie można usłyszeć. Egzotyka miejsca wzbudzała zachwyt oraz zaciekawienie. Nie obyło się bez niespodzianek. „Ciekawscy” uczniowie przeszkodzili leniwemu leniwcowi w pałaszowaniu liści kapusty. Zwierzę nie pozostało dłużne dzieciom i posłało w ich kierunku kilka liści, aby zdyscyplinować grupę. Jak to z dziećmi bywa, odniosło to zupełnie odwrotny skutek – nasi wycieczkowicze wezwali posiłki w postaci opiekunów, krzycząc, że leniwiec rzuca kapustą. Tak więc zwierzę przegrało tę batalię. Miejmy cichą nadzieję, że zwierzęta z wrocławskiego zoo na dzień dzisiejszy nie muszą być poddawane żadnym terapiom z powodu naszej intensywnej wizyty 🙂
Oczywiście nie byłoby wycieczki gdyby nie pamiątki – kubeczki, magnesy na lodówkę, gumowe węże i jaszczurki i inne różnorodności znalazły się w posiadaniu naszych uczniów. Zachęcamy innych do zwiedzenia tego miejsca.