Październikowa wycieczka Koła Turystycznego obrała za swój kierunek Śląsk, a w szczególności najbardziej górniczą dzielnicę Katowic – Nikiszowiec. O
jej historii i dniu dzisiejszym opowiedziała nam w gwarze śląskiej nasza przewodnik rodowita nikiszowianka, pani Ewelina Soska. Początek dzielnicy sięga początku XX wieku, kiedy koncern Giesche zapoczątkował wydobycie węgla. Osiedle zaprojektowali architekci Georg i Emil Zillmanowie.
Dzielnica posiadała wtedy kościół, park, dom noclegowy, sklepy, pralnię i szkołę z mieszkaniami dla nauczycieli. Zamieszkiwało ją tysiąc mieszkańców. Do grudnia 1977 roku do Giszowca jeździła kolejka wąskotorowa tzw. Balkan. W styczniu 2011 roku Nikiszowiec został uznany przez Prezydenta RP za Pomnik Historii.
Zawód górnika przybliżył nam nadsztygar, pan Zdzisław Majerczyk, który oprócz pracy pod ziemią należy do Grupy Janowskiej zrzeszającej artystów nieprofesjonalnych. Prace tej grupy mogliśmy zobaczyć w Galerii Szybu Wilson. Dziś już nikt nas nie zaskoczy pytaniami:
– Ile guzików ma mundur górnika?
– Co to jest czako i jakiego koloru może mieć pióra, oraz jakie symbole się na nim znajdują i co oznaczają?
– Jak żyli górnicy i ich rodziny w Nikiszowcu?
– Co to jest tarka?
– Kim był Teofil Ociepka?
– Która z gwiazd świecących nocą jest najjaśniejsza?
– Co oznaczają słowa: rząpie, szola, sztompel, spąg?
Zwiedzaliśmy też kościół św. Anny z 1914 roku, najbardziej filmową ulicę na Śląsku (ul. Św. Anny), gdzie znany reżyser Kazimierz Kutz nakręcił filmy: „Perła w koronie” i „Sól ziemi czarnej”.
Szczególnie podobało nam się jedno z nikiszowieckich podwórek, na którym wszyscy spędziliśmy trochę czasu, a panie i rodzice z rozrzewnieniem przypominali sobie czasy, kiedy sami byli dziećmi. Jaka szkoda, że teraz zamiast zabaw z przyjaciółmi wybieramy komputery. Zresztą sami zobaczcie nasza fotogalerię, którą przygotowała pani Ada Piliszko ze zdjęć wykonanych przez tatę Karoliny. Bardzo dziękujemy właścicielom Restauracji S.I.T.G. za wspaniałą atmosferę śląskiej kuchni.
Opiekunki koła panie Dorota Michałowska i Zofia Iwaniszewska już zapraszają na kolejną wyprawę, 22 listopada, na Giełdę Minerałów do Gliwic.
