Dnia 4. grudnia zadzwonił do naszej Pani Mikołaj. Po rozmowie z nim, Pani powiedziała nam, że Mikołaj poprosił, byśmy w tym roku go wyręczyli i sami zrobili zakupy, bo jest bardzo zapracowany i boi się ,że nie zdąży do nas dotrzeć. 6. grudnia poszliśmy do sklepu. Tam to dopiero panowało zamieszanie. Każdy z uczniów dostał pieniążki (15 zł) i pobiegł, gdzie tylko było coś dobrego.
Mieliśmy podliczać sobie to, co kupujemy na kartce (niektórzy mieli kalkulatory). W paczkach miały się znaleźć łakocie i owoce. Gdy zrobiliśmy zakupy , Pani zrobiła konkurs , kto najmądrzej wydał pieniążki. Chodziło o to, by zostało jak najmniej reszty i by nie przekroczyć przeznaczonej na to sumy. Zwyciężyła Jagoda Łempicka, której zostało 7 groszy. W nagrodę otrzymała czekoladę. To była niezła lekcja rachunków. Dziękujemy Mikołaju za to, że mogliśmy Ci pomóc.
Alicja Marchewka, klasa 4a